Niezwykle popularne ostatnio cotton ballsy, czyli światełka w kształcie kul, dodają przytulnego charakteru każdemu wnętrzu. Nie należą one do najtańszych, a czasem wręcz trudno je dostać. Dlatego podpowiadamy, jak wykonać je samemu!
Co będzie potrzebne?
- wg preferencji: lampki led zasilane na baterie/lampki choinkowe zasilane na prąd z jasnym kablem
- małe balony
- klej typu Wikol/Magik
- nici typu kordonek w wybranych kolorach – nie mogą być zbyt grube, lepiej wybierać te cieńsze, skręcone z wielu pomniejszych nitek
Krok 1
Balony należy napompować, pamiętając o tym, aby nadać im pożądaną wielkość (ok. 5-6 cm średnicy). Ważne, aby wszystkie były, w miarę możliwości, tej samej wielkości i tego samego okrągłego kształtu. W razie potrzeby należy uformować go, ugniatając balon.
Krok 2
Klej wlej na talerzyk lub do miseczki i zamocz w nim przynajmniej kilka metrów kordonka (uważaj, aby sznurek nie moczył się w kleju zbyt długo – może za wcześnie zaschnąć). Następnie owijaj nim balon na tyle mocno, aby przylegał i się nie zsuwał, ale też uważając, aby nie zdeformować kształtu kuli. Powstałe kulki pozostaw na około dobę do wyschnięcia, zawieszone na kaloryferze lub suszarce. Krok ten powtarzaj tyle razy, ile światełek znajduje się na lampkach.
Krok 3
Po wyschnięciu przebij balonik i ostrożnie wyjmij go z powstałej kulki w miejscu, w którym wcześniej znajdował się jego ogonek. W to samo miejsce włóż światełka – cotton ballsy powinny stanowić dla nich klosz.
Gotowe! Możesz zawiesić światełka w wybranym miejscu, na przykład na swoje drewniane okna i cieszyć się ich pięknym widokiem! :)