Parapet poza funkcją ozdobną i miejscem, na którym możemy postawić kwiaty, spełnia również kilka praktycznych funkcji. Zabezpiecza mieszkanie przed zalaniem wodą, kiedy zapomnimy zamknąć okna w czasie ulewy, odwraca uwagę od grzejnika i jednocześnie zatrzymuje unoszący się kurz z rozgrzanego powietrza grzejnika oraz nakierowuje ciepłe powietrze w stronę pomieszczenia.
Harmonia i dopasowanie
Pamiętajmy, że parapet dobieramy przede wszystkim do wnętrza mieszkania, ale powinien on również współgrać (nie konkurować!) z ramą okienną. Parapet nie powinien rzucać się w oczy, a więc należy wybierać delikatne formy i kolory. Tak, aby były tłem dla całości.
Jakie parapety wewnętrzne wybrać?
Wybór materiału, z jakiego ma być wykonany parapet jest równie ważny jak wybór koloru, a możliwości jest naprawdę wiele.
- Parapet z PCW – najmniej estetyczny, ale najtańszy. Odporny na działanie promieni słonecznych, wilgoć i zmiany temperatury.
- Parapet z laminowanej płyty – zdecydowanie droższy wariant. Możliwości kolorystycznych jest bez liku. Ograniczeniem są jedynie wzorniki producentów. To materiał trwały, odporny na działanie promieni słonecznych, wilgoć i zmiany temperatury.
- Parapet z drewna litego klejonego – drewno koniecznie należy zabezpieczyć lakierem, farbą lub bejcą. Dzięki temu będzie odporne na działanie wysokich temperatur i wilgoć panującą w pomieszczeniu. Dostępne rodzaje drewna, np.: sosnowe, dębowe, bukowe, pozwolą dopasować parapet do ramy drewnianego okna oraz wnętrza.
- Parapet kamienny – każdy parapet z kamienia jest inny. Nigdy nie natrafimy na dwa takie same fragmenty kamienia. Jest to bardzo trwały materiał. Możemy wybrać między innymi granitowy, marmurowy, z trawertynu czy piaskowca.
Porady udzieliła mgr inż. arch. Berenika Kubisz-Filipczak z Pracowni Projektowej BKF.